Jesienne zdobycze
Czyli co udało nam się kupić lub dostać w ciągu 3 ostatnich miesięcy.
Tak więc:
Przysmaki Abakus- suszone płuca, przełyki i mix śmierdziuszków. Naturalne o mocnym zapachu, dzięki możliwości ich połamania fajnie nadają się na smaczki podczas treningów.
Szelki SLED od WzR- innymi słowy szelki sportowe do uprawiania sportów tj.: bikejorking czy canicross. Lekkie, szybko schną, wygodne, w przystępnej cenie. Szyte na miarę i według własnej kolorystyki.
Meat Hit Ciastka Joint Care 454 g- dostaliśmy je do testowania i jestem z nich zadowolona, aczkolwiek nie zrobiły na psach jakiegoś większego wrażenia. Niemniej jednak ze względu na skład mogę śmiało je polecić.
Abakus Kurze łapki- chyba ulubiona przekąska moich psów. Znaika tak szybko ja się pojawia :D
Rogi Bawole- czyli totalna porażka. Również dostaliśmy je do testów od Fera.pl, jednak kompletnie nie zdały egzaminu. Zero jakiegokolwiek zainteresowania nimi przez psy. W dodatku są jedynie imitacją rogów, co oczywiście nigdzie nie zostało zaznaczone.
Kaganiec Dingo- kupiony zupełnie przypadkiem w sklepie ogrodniczym (?). Został trochę przerobiony na moje potrzeby, ponieważ pies bez problemu ściągał go łapami. Kupiłam go ze względu na ataki zazdrości Daffiego.
Trixie Gryzak kauczukowy- Jakoś tak w sklepie zoologicznym natchnęło mnie na jego kupno. W porównaniu do Konga jest o wiele twardszy i mniej pojemny, jednak skutecznie zajmuje psu czas.
Comfy Snacky Truskawka- kupując ją myślałam, że będzie większa i wejdą w nią jakieś smakołyki, jednak okazała się być malutka. Myślę, więc o nadzianiu ją na sznurek.
Comfy Mint Dental Stick- kupiony z bonu, wzięłam go, bo bardzo podobają mi się zabawki firmy Comfy. Faktyczne pachnie miętą, ale po pewnym czasie zapach słabnie i całkowicie sie ulatnia.
Zabawka z Biedronki- ostatnio był na nie szał, więc tak sobie pomyślałam czemu by nie kupić. Jednak średnio się sprawdza, owszem psy się nią bawią jednak podczas szarpania nie ma jakiegoś większego szału.
Trixie Piłka na sznurku TPR Soft & Strong- również rzecz z testów. Całkiem fajnie się sprawdziła. Faktycznie jest twarda nawet bardzo, ale to powoduje również, że jest super wytrzymała.
Trixie Zabawka z juty- zrobiona z materiału słabej jakości, szybko się pruje, ale jest super fajna. Trochę za duża jaka dla Daffiego, ale Erbi ją pokochała. Również z bonu.
Trixie Kurczak do rzucania- dostaliśmygo do testów. Bardzo fajnie się sprawdził. Miękki z piszczałką w środku robi dożą furorę wśród psów.
14. Rynek Zoologiczny- wygrane za wyróżnienie w konkursie u Rynek Zoologiczny na najśmieszniejsze zdjęcie psa. Jak na razie dostaliśmy dwie z trzech gazet. 15. Smakołyki- próbki smakołyków Applaws i Bosch.
1. Legowiska- kupione z Allegro, gdy jeszcze z nami była Ritta (dlatego trzy). Myślałam, że będą grubsze, ale i tak bardzo dobrze się sprawdzają, nie licząc oczywiście zachwytu Erbuna nowym posłaniem (był tak zachwycony, że zrobił dziurę). 2. Kocyk ,,Happy House"- wygrany za 1. miejsce w konkursie u Fera.pl, za zdjęcie psa z produktem z ich sklepu. Podszyty od spodu grubym polarem, a na górze poliestrowym materiałem. 3. Pedigree przysmak dentystyczny- były w paczce razem z kocykiem.